Cześć!
Co zrobić kiedy w lodówce pustki, a coś trzeba zjeść? No właśnie dobre pytanie, ale odpowiedź jest bardzo prosta- wykorzystać potencjał tego co w niej znajdziemy. U mnie były to pieczarki i tofu, niby takie niepozorne, a dały wyśmienite danie!
W szafce miałam również ekologiczny makaron orkiszowy z Rossmanna, który kupiłam na promocji za jedyne 2,50zł. Im dłużej człowiek je "tylko trawę", tym bardziej kreatywnie myśli (dlatego ciągle namawiam znajomych na dietę roślinną) i łatwiej mu stworzyć coś z niczego, ot takie zwykłe pieczarki z makaronem i mamy pełnowartościowe danie, czego można chcieć więcej?
- 300g Małch pieczarek, z obranymi kapeluszami (waga po obraniu)
- 70g Makaronu orkiszowego "muszelki", ugotowanego al dente
- 100g Tofu z czosnkiem
- 3 Ząbki czosnku, rozgniecione i pokrojone w paseczki
- 1/2 Cebuli, pokrojonej w pióra
- 1 Łyżka sosu sojowego
- 2 Łyżki oleju sezamowego tłoczonego na zimno
- Kilka liści jarmużu, umytego i "potarganego" na mniejsze kawałki
Przyprawy
- Szczypta pieprzu
- 1 Łyżeczka nasion kolendry w całości
- 2 Łyżeczki ekologicznej mąki kukurydzianej + 3 łyżki wody
Wykonanie
- Na dnie garnuszka rozgrzewamy olej
- Dodajemy cebulę, czosnek oraz ziarna kolendry
- Kiedy cebula zeszkli się wlewamy sos sojowy, dodajemy pieczarki i dusimy całość do momentu, aż pieczarki zmiękną i puszczą wodę (od czasu do czasu mieszamy zawartość garnka drewnianą łyżką uważając, aby nie uszkodzić pieczarek
- W kubku mieszamy mąkę z wodą, jeżeli Wasze pieczarki puściły na tyle wody, aby nabrać ją na łyżkę- nabieramy i dodajemy do kubka
- Do miękkich pieczarek dodajemy zawartość kubka energicznie mieszając, dodajemy tofu i makaron, dusimy całość jeszcze ok. 3 minut mieszając
- Przyprawiamy pieprzem i ozdabiamy jarmużem. Gotowe!
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz