Cześć!
Przeglądając ostatnio moje "zapasy" stwierdziłam, że dużo w nich powideł śliwkowych, które trzeba wykorzystać, gdyż nie pasteryzowałam ich w piekarniku czy garnku, a jedynie odwróciłam słoiki dnem do góry, aby się pokrywki się"zassały" i szkoda by było, gdyby się zmarnowały.
Od razu pomyślałam, że na święta zrobię z nimi coś na wzór pierniczków, ale teraz miałam ochotę na bardziej wytrawną wersję, a jako że moje najstarsze powidła były z pierwszych kwaśnych śliwek (robione bez cukru oczywiście) to postanowiłam zrobić pulpety z sosnem śliwkowym. Był to strzał w dziesiątkę, bo danie wyszło wyśmienite i do tego bardzo ładnie się prezentuje! Gorąco polecam.
Od razu pomyślałam, że na święta zrobię z nimi coś na wzór pierniczków, ale teraz miałam ochotę na bardziej wytrawną wersję, a jako że moje najstarsze powidła były z pierwszych kwaśnych śliwek (robione bez cukru oczywiście) to postanowiłam zrobić pulpety z sosnem śliwkowym. Był to strzał w dziesiątkę, bo danie wyszło wyśmienite i do tego bardzo ładnie się prezentuje! Gorąco polecam.
Składniki (na dwie porcje)
Pulpety (8 sztuk)
- 40g ciecierzycy, namoczonej min. 12 godziny i gotowanej min. 1 godzinę (waga suchej),
- 40 Kaszy jaglanej, przelanej wrzątkiem i ugotowanej (waga suchej),
- Ok. 7 pomidorów szuszonych, posiekanych w kosteczkę
- Szczypta pieprzu cayenne
- Szczypta soli himalajskiej
- 1 Kopiasta łyżka mąki z ryżu brązowego
- Szczypta kurkumy
- 1 Łyżeczka papryki wędzonej
- 3 Ząbki czosnku, rozgniecione i drobno posiekane
Wykonanie
- Wszytskie składniki uganiatamy/blendujemy ( ugniataczką do ziemniaków zgniotłam ciecierzycę, i połączyłam z resztą składników za pomocą siły rąk)
- Lepimy pulpety
- Pieczemy przez 1 godzinę w temperaturze 190 stopni Celsjusza (wraz z batatami i dynią)
Duszone marchewki*
- 6 Młodych marchewek, nieobranych i dokładnie wyszorowanych
- 1 Łyżka nierafinowanego oleju kokosowego
- Ok. 50ml wody
Wykonanie
- Do garnka/na patelnię wylewamy wodę wraz z olejem kokosowym, kładziemy marchewki, przykrywamy i dusimy do momentu, gdy będą mięciutkie
Uwaga: Wywaru nie wylewamy!
Sos śliwkowy
- 7 Łyżek kwaśnych powideł śliwkowych, (robiłam z TYCH przygotowanych latem z pierwszych śliwek)
- 1 Łyżka sosu sojowego
- Wywar z duszenia marchewek*
- 1 Łyżeczka nierafinowanego oleju kokosowego
- Szczypta cynamonu
Wykonanie
- W garnuszku podgrzewamy wywar z marchewek z olejem kokosowym i powidłami
- Gdy całość zagotuje się dodajemy sos sojowy oraz cynamon, ściągamy z palnika
Puree batatowo-dyniowe
- 300g Batata, obranego, pokrojonego w kostkę
- 300g Dyni hokkaido, obranej, pokrojonej w kostkę
- Szczypta soli himalajskiej
- Świeży koperek, umyty i posiekany
- 1 Łyżka nierafinowanego oleju kokosowego
Wykonanie
- Batata i dynię przekładamy na kratkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy wraz z pulpetami
- Po upieczeniu przekładamy do miski, dodajemy sól oraz olej i ugniatamy na puree, podajemy z koperkiem
Surówka
- 1/2 Kapusty czerwonej, opłukanej, startej na tarce o grubych oczkach, posolonej do zmięknięcią a następnie opłukanej z soli
- 1 Duże jabłko, obrane i starte na tarce o grubych oczkach
- 1 Cebula, pokrojona w pióra
- 2 Łyżeczki musztardy
Wykonanie (najlepiej dzień wcześniej, aby smaki się przegryzły)
- Wszytskie składniki łączymy, jeżeli nie robimy surówki tego samego dnia co pulpety to przekładamy ją do słoika i wkładamy do lodówki
SMACZNEGO!
Oj xjadlabym taki obiadek. A ten sos brzmi przepysznie! Well done!😘😍😍😍😍
OdpowiedzUsuńPolecam bo był świetny. Pozdrawiam! :D
OdpowiedzUsuń