CZEŚĆ!
Ryż- kiedy o nim myślę pierwsze co przychodzi mi na myśl to liceum i moi koledzy z klasy, którzy
każdą wolną chwilę spędzali na siłowni,
czasem nawet kosztem uczestniczenia w zajęciach. Jednak kiedy już się pojawiali
to zawsze przynosili ze sobą wielkie
torby naładowane po brzegi (a mówi się, że to w torebce kobiety znajdziesz wszystko).
Podstawowym i nieodłącznym elementem tych toreb były pudła…masa pudełek z jedzeniem oczywiście.
Kiedy zatem przychodziła odpowiednia pora, niezależnie od przedmiotu, wyciągali
swoje zapasy i zaczynała się uczta. Początkowo nauczyciele reagowali- przecież
jedzenie ma zapach ;) jednak chłopcy nie przejmowali się upomnieniami i jedli
dalej. Nieraz zdarzało się że ktoś wchodzący z zewnątrz pierwsze co mówił „ale
tu pachnie obiadem”.
Jednak przejdźmy do sedna czyli zawartości pudełek.
Wszystkie one zawierały dwa podstawowe składniki- KURCZAK + BIAŁY RYŻ. Nie będę Wam pisać co do
tego zestawu dodawali bo ja nadal nie wiem jak można dodać do takiego
połączenia kefiru/maślanki truskawkowej…
No dobra, czyli już wiecie co przychodzi mi do głowy, gdy
myślę o ryżu. Jednak, aby wymazać z pamięci biały, pozbawiony wartości ryż trzeba stworzyć nowe wspomnienia. Dziś mam
propozycję na jedno- mianowicie kluseczki z pełnoziarnistego ryżu jaśminowego z
dodatkiem mąki z ryżu brązowego! Mega pyszne i mega proste. Gorąco polecam i
życzę Wam miłego dnia!
Składniki (2 porcje- na zdjęciu widoczna jest jedna)
Kluski
- 80g Ryżu jaśminowego pełnoziarnistego
- 60g Mąki z ryżu brązowego
- Sczyta soli himalajskiej
- 1 Łyżka nierafinowanego oleju kokosowego
- 1 Duża cebula, posiekana w kostkę
- 1-2 Ząbki czosnku, rozgniecione i posiekane
Ryżu gotujemy do miękkości ok. 35-40 minut i studzimy.
Następnie blendujemy na gładką masę, dodajemy mąkę oraz sól i połączyć. Formujemy
kulki- warto przygotować miseczkę do zwilżania dłoni, bo kluski się kleją.
Wrzucamy na wrzątek i gotujemy ok. 2 minuty od wypłynięcia, łowimy i pozwalamy
kluseczkom wyschnąć. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim czosnek oraz
cebulę, gdy cebula zeszkli się dodajemy kluseczki i podsmażamy do uzyskania porządanego efektu. Klueseczki podałam z grzybami, ale wybór dodatków należy do Ciebie!
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz