21 lutego 2017

Krem korzeniowy


Cześć!

Od kilku dni w powietrzu czuć wiosnę, a ja nie mogę się doczekać kiedy w sklepach pojawią się młode warzywka. Zima to dla wegan stanowczo najgorszy okres, jeżeli chodzi o dostępność jedzenia- wszystko jest drogie i nieciekawej jakości, jedyny jej plus to sharonki! 

W zimę w kuchni roślinnej czyli w głównej mierze sezonowej znajdziemy przede wszystkim warzywa korzeniowe i dziś mam dla Was ekspresowy przepis na prosty krem bazujący na właśnie tych warzywach, które bez trudu dostaniecie w każdym sklepie. 



Składniki
  • 2 Marchewki
  • 1 Mały batat
  • Kawałek dyni piżmowej (ok. 200g)/mały słoiczek puree dyniowego
  • 1 Korzeń pietruszki
  • Kawałek selera
  • 1 Cebula
+ bulion warzywny do przykrycia warzyw

Przyprawy
  • 2 Ziarna owocu jałowca
  • 1 Liść laurowy
  • 1/2 łyżeczki kolendry mielonej oraz czosnku
  • Szczypta cynamonu oraz gałki muszkatołowej (dosłownie na czubku noża)
  • Szczypta soli himalajskiej oraz pieprzu czarnego
  • 3 Łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
Wykonanie 

Warzywa obieramy, płuczemy i kroimy w kostkę- im mniejsza tym szybciej zupka będzie gotowa
Do garnka przekładamy pokrojone pół cebuli, seler, jedną marchew, ziarna owocu jałowca oraz liść laurowy, zalewamy całość do przykrycia bulionem i gotujemy przez ok. 7-8 minut
Następnie dodajemy resztę warzyw, uzupełniamy bulionem do przykrycia i całość gotujemy do miękkości.
Pod koniec gotowania dodajemy resztę przypraw, wyciągamy liść laurowy oraz ziarna jałowca i wyłączamy palnik.
Zawartość garnka blendujemy na krem i gotowe!


SMACZNEGO! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz