Batatowo-cieciorkowe kotleciki z komosą ryżową

 Kochani!

Dziś miałam ostatni egzamin i póki co jestem WOLNA!😎 W związku z tym nareszcie będę miała trochę czasu na kucharzenie 💪 Dodatkowo mam teraz przerwę międzysemestralną, czyli jeszcze więcej wolnego czasu!! Czas sesji jest bardzo męczący- brak snu nie sprzyja myśleniu, a to z kolei jest niezbędne, aby pozaliczać egzaminy-jednak dopóki nie wpiszą ocen mogę  żyć w nadziei, że zdałam i nie zamartwiać się na zapas.

Mam dziś dla Was przepis na wyśmienite kotleciki. Zrobione z moich ulubionych składników ❤  Cieciorkę i bataty mogłabym jeść codziennie, ale różnorodność jest najważniejsza!!  Do kotlecików uparowałam warzywka- brokuł, kalafior, dynia, burak. Dodatkowo dodałam bio kukurydzę, którą kupiłam w Kauflandzie na przecenie (żal było nie kupić) oraz pomarańcz. Całość polana sosem orzeszkowym (jogurt sojowy + masło orzechowe rozpuszczone w kilku łyżkach niesłodzonego mleka roślinnego) i gotowe! 😍 Prawdziwa uczta! Miłego wieczoru 💚

Składniki

• 60g Ciecierzycy, (waga przed namoczeniem), namoczonej min. 12 godzin i gotowanej przez min. 1 godzinę
• 60g Komosy ryżowej, (waga suchej) opłukanej i ugotowanej ze szczyptą mielonej papryki ostrej
• 200g Batata, (ugotowanego na parze/w wodzie/ upieczonego, obranego tylko z cieniutkiej brązowej powłoczki 
• 1-2 Łyżki nierafinowanego oleju sezamowego
• 5 Łyżek płatków drożdżowych 

Przyprawy

• 2/3 Łyżeczki mielonego kuminu 
• 2/3 Łyżeczki mielonej kolendry
• Szczypta gałki muszkatałowej, kurkumy, pieprzu oraz soli himalajskiej

Wykonanie

1. Ugotowaną ciecierzycę blendujemy z batatem oraz olejem na puree- będzię się kleić
2. Do masy dodajemy komosę ryżową oraz płatki drożdżowe i łączymy całość za pomocą dłoni, 
3. Lepimy kotleciki i układamy na kratce wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy do lodówki na min. 1 godzinę- najlepiej na całą noc 
4. Pieczemy w temperturze 200 stopni Celsjusza przez ok. 45-50 minut (obrcamy kotleciki po ok. 25 miuntach na drugą stronę

SMACZNEGO!